Dlaczego zatem publikuję te zdjęcia? Bo nie chcę udawać, że taka nie jestem, bo jestem. Tak, bywam chaotyczna- szczególnie jak jestem mega zmęczona, popełniam błędy i czuję się... hmmm, staro (?).
Słowo babcia kojarzy się z zapachem domowego ciasta, serdecznością i ciepłem, a także tym, że zawsze ma czas, żeby nas wysłuchać. Nie myślę o tym, czy będę babcią. Jestem na etapie nieustającej walki z Dzieciem, którego pierwszym wypowiedzianym słowem było: "daj", a drugim "ne", w międzyczasie pojawiło sie "tata" i "mama". Siły witalne odmawiają posłuszeństwa, a zdrowy rozsądek przegrywa z bezgranicznym pragnieniem ucieczki w ciche i wolne od niemal dwuletniego marudo-histeryka.
Babuleńka potrzebna od zaraz. W mojej głowie, żeby nauczyła większej dozy cierpliwości. I w realu. Na łez wytarcie.
Boots, dress, Belt: nn; Sweater: Only (sh), Cape: B&A; Bag: Cropp
Ten pasek mi się nie podoba, zmieniłabym też kolor rajstop i byłaby super stylizacja. :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że już wiosna przyszła, choć dziś było trochę chłodno i wietrznie, mimo to, spędziłam na dworze pół dnia z dziećmi, ale za to szybko padły (córka już po 18 ;D)
Dokładnie o te dwa "szczegóły" mi chodzi. Kopią po oczach i dlatego jestem niezadowolona :) jak widać drobiazgi, a potrafią zzepsuć całość. Dzięki :)
UsuńKochana, masz Rację, że i takie zdjęcia, z których nie do końca jest się zadowolonym warto publikować
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że chłody juz za nami i teraz będzie juz piękna pogoda
pozdrawiam MARCELKA♥
Pewnie! O to chodzi, że musimy od razu być mistrzyniami stylu i orientowac się w modzie od a do z, blog to również miejsce, gdzie się uczymy i dobrze, że na przykładzie zdjęc można zobaczyć te "niedociągnięcia". Czasem w realu wydaje nam się wszystko ok, a dopiero na zdjęciach widzimy w czym tkwił problem :) Dzięki :)
UsuńZastanawiam sie co Ci nie gra w tym zestawie - chyba kolor rajstop i pasek . Sa trochę boho , a ty nie jesteś boho tylko retro , w najlepszym tego słowa znaczeniu .
OdpowiedzUsuńPoza tym jasności i jeans bardzo wiosenny , mimo kożucha i golfu . Fajna torba !
Dokładnie tak, Aniu, nie napisałam celowo, żeby nie ukierunkowywać o co konkretnie mi chodzi, ale jak widzę bystre oko... Mam podobne wrażenia :) pozdrawiam :)
UsuńNie przesadzaj - to jest fajny zestaw.
OdpowiedzUsuńJa osobiście wywaliłabym z niego jedynie rajstopy - zwykłe cieliste wyglądałyby moim zdaniem lepiej.
Wiem, że chciałaś pewnie dobrać je po kolor paska, ale wyszły tak, jakbyś po prostu założyła takie naprawdę "babciowe", ciemne i kryjące rajstopy.
Poza tym jest fajnie - wczesnowiosennie, więc ciepło i na cebulkę.
Nie widzę chaosu!
One (te rajstopy) takie dziwne są... babciowate- to najlepsze określenie, powinnam już dawno je wyrzucić, ale oczywiście przemawia argument: ciepłe. Tylko, że do kitu wyszło z tym dopasowaniem i jestem zdania, że chyba mój głos w głowie "ubierz się ciepło" zrobił mi całkowitą papkę z mózgu ;) dzięki Mar :)
UsuńE, wystarczy odpiąć pasek. Rajtki byłyby OK, gdyby kiecka była w ich kolorze :) Poza tym fajowe obuwie, torba i kapotka! Bardzo!
OdpowiedzUsuńDzięki Sylwio :)
UsuńJa też wrzucam nawet te zestawy, w których po zrobieniu zdjęć coś mi nie gra. Wychodzę z założenia, że skoro wyszłam tak "do ludzi" to są równie dobre na bloga:). Choćby ostatni zestaw z adidasami, tak mnie teraz tam razi ta wzorzysta bluzka, że mam ochotę skasować te fotki:).
OdpowiedzUsuńU Ciebie, jak już sama powiedziałaś, wywaliłabym rajstopy, bo reszta ładnie współgra.
Mnie tam nic u Ciebie nie razi :) Oczywiście,że większośc z nas ma tak, że na początku wydaje nam się, że jest ok, a potem mówimy "jak ja mogłam to założyć". No cóż, uczymy się przez całe życie :) pozdrawiam
UsuńA wiesz, że jak jest zimno to ja bardzo często dodatkami potrafię też wszystko skopać...bo zakładam to co mam pod ręką a nie to co pasuje... ale tak to jest na szybko kiedy maluch już na dworze w wózki się niecierpliwi a ja jeszcze nieubrana :P Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMaluch wymógł na mnie szybkie dopasowywanie, dlatego jak już coś mi spasuje to staram się sięgac po takie rzeczy kiedy czas goni :) cieszę się, że wpadłaś :)
UsuńSuper całość dopieściłaś tym paskiem!! Fajnie wyglądasz!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńDla mnie to ten pasek nie pasuje i te rajstopy mają taki dziwny kolor. Ale tak w ogóle to nie jest źle. Fajny płaszcz, buty, torebka. Przyjemnie się na Ciebie patrzy.
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie, to chyba każdy czasem czuje się staro, zwłaszcza, gdy zmęczonym się jest. Ale my tu jesteśmy też od tego, żeby czasem sobie tak pogadać, po babsku :))
Dziękuję serdecznie :) mam takie same odczucia :) pozdrawiam
UsuńOpatuliłaś się konkretnie:)) Wiadomo, że nie zawsze wyglądamy jak z okładki! Ja tam lubię takie nie do końca odstawione stylki, bo pokazują nasz charakter:))
OdpowiedzUsuńCiut szaleństwa w Tobie siedzi:))
Co do babć, to ja miałam pecha... Mieszkałam kilkaset kilometrów od obu, gdy urodziłam syna... Ani chwili oddechu...;)
No a ja też mam swoje babcie daleko i leciwe, więc rozumiesz... Teraz na tą temperaturę jaka jest za oknami to jak znalazł ;) pozdrawiam
UsuńMi tylko pasek nie leży,reszta bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńAsieńko wiosenne pozdrowienia Ci przesyłam !
Dziękuję Gosiu :) buziaki
UsuńAsiu, jak zimno to się otulamy, to normalne.
OdpowiedzUsuńPasek pal licho, ale kożuszek jest cudny! Moc buziaków i pozdrowień wiosennych.
kolor rajstop zmienić i zamienić botki na wyższe, ne obcasie i byłoby milutko ;)
OdpowiedzUsuńRaz lepiej raz gorzej ... Ja w życiu ;) pasek nie z tej bajki ale karotka super!
OdpowiedzUsuńA mnie się bardzo podoba, chociaż te rajstopy zamieniłabym na cieliste. Wydaje mi się, że w nich tkwi ta cała babciowatość, jeśli mogę to tak nazwać :D Za to golf rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńoj tam, babulenko!!! Fajnie wygladasz :)!!! Tak jak wiekszosc dziewczyn przyczepie sie do rajtek, ale reszta jest ekstra.
OdpowiedzUsuń