Jakoś tak samo wyszło, że się zaróżowiłam. Bardzo podoba mi się ta bluzeczka z drapowaniami na rękawkach, jest... urocza. Dlatego musiałam do nie założyć spódniczkę, koniecznie w kontrafałdy. Ten fason jest mega korzystny dla moich pełniejszych kształtów. Cieszę się, że właśnie ten fason powrócił do łask.
A oto i pantera- naszyjnik.
Całość zestawu uzupełniłam dodatkami w odcieniu karmelu: listonoszka, kolczyki i balerinki, które mają kolor pośredni pomiędzy nude, a karmel.Chociaż miałam pewne obawy jak będą wyglądać moje nogi, koniec końców zwyciężyła wygoda, a efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania.
T-shirt: New Look; Torebka/Bag: LeLendor; Spódnica/Skirt:
Giovanna
przepiękny naszyjnik, spódniczka i bluzka :)
OdpowiedzUsuńhttp://newlifewithfashion.blogspot.com/2013/08/530-ootd.html
Dziękuję :)
Usuń