Książki w moim domu mają szczególne miejsce w domowej biblioteczce. Zawsze wolałam papierową wersję, od słuchowisk czy w wersji e-booków. Ten charakterystyczny zapach nowej książki powinien znać każdy. Dlatego postanowiłam powrócić do tradycji comiesięcznego zakupu nowej książki, bowiem wypożyczanie książek z biblioteki przestało być dla mnie wystarczające.
Dzisiaj zaprezentuję Wam moje zakupowe nowości na najbliższy czas- bliżej nieokreślony wakacyjny, bo trudno mi przewidzieć czy będzie mi dane przeczytać je w spokoju.
Robin Cook- znawca gatunku thrillera medycznego. Z zaciekawieniem sięgam po kolejną jego książkę, co jeszcze można dopowiedzieć w tej dziedzinie. A jednak... czy zmieni się rola lekarza w życiu każdego pacjenta? Czy za pomocą smartfona zdiagnozujemy i uleczymy się sami?
Janusz Leon Wiśniewski- ukochany mój pisarz, autor wielu książek pożartych przeze mnie jednym tchem. Kolejny raz historie ludzi ukazane z niebywałym kunsztem znawcy ludzkich dusz. Czy hotel będzie miejscem zmian dla bohaterów?
Sprawdzę niedługo :)
Tymczasem na zbliżające się lato- czyli czas urlopowy, czas błogiego lenistwa (czego Wam serdecznie z całego serca życzę, bo mnie czeka raczej aktywny czas przy noworodku), czas odrealnienia i ucieczki w marzenia- polecam książkę.
Te, które przedstawię nie są może i nowe, i w tzw. typie dla każdego, ale zapewniam, że nie będziecie się nudzić :)
Chcesz swobodnie przenosić się w przeszłość, kochać bezgranicznie i przeżyć największą przygodę życia?
Polecam całą sagę Diany Gabaldon, począwszy od tomu "Obca".
Kolejno zachęcam do przeczytania kolejnych pozycji autora bestselleru "Samotność w sieci"
Jesteś zwolennikiem powieści historycznej- ta Cię zainteresuje. Kryminalny wątek przepleciony wartką fabułą z historycznymi faktami w tle.
Warto spojrzeć na Europę XVII wieku okiem włoskiem dziennikarzy Rity Monaldi i Francesco Sorti.
Francuskie małżeństwo Nicci Gerard i Sean French to autorzy doskonałych kryminałów, thrillerów i powieści psychologicznych w jednym.
Ich książki trzymają w napięciu do ostatniej strony, a każda przeczytana skłania po kolejną.
Wolisz lekko i przyjemnie, lecz nie banalnie?
Oto trzy pozycje amerykańskich pisarzy, które prezentują tak różne style życia, kulturę i miłość- nie tylko tą pomiędzy ludźmi.
Zachęcam każdego do lektury- książka jest dobra na wszystko! Bez względu na wiek i płeć. Mam nadzieję, że nadal sięgacie po papierowe wersje i tak samo jak ja delektujecie się, chłonąc jej treść bez reszty :)