wtorek, 17 września 2013

Dancing in the Rain.

Ciągle pada.... na nic zdadzą się nasze wypatrywania za słońcem, pada i pada... A ja i tak muszę funkcjonować i do tego mocno gimnastykować z czasem, więc mam deszcz za nic. Niech pada...
Szkoda tylko, że zdjęcia przy tym szaro-bure jakieś wychodzą :(





Nie mam wyjścia- ostatnie dni zmieniły całkowicie moje priorytety: rzeczy ważne musiały stać się mało ważne, a rzeczy na już zmieniły status na "kiedy indziej". Teraz pełna mobilizacja, czyli ciągłe wizyty i badania w klinice pochłaniają mega dużo czasu i wszystko pod to dyktando musiałam podporządkować. Więc nadprogramowe godziny pomiędzy jednym badaniem, a drugim spędzam w terenie. I oczywiście moje ukochane psie duszki jeżdżą razem ze mną- nie ma siły, abym skazała je na wielogodzinną rozłąkę :)





Legginsy/Leggings- Giovanna; Sweter/Sweather- Giovanna; Kurtka/ Jacket- H&M
Torebka/ Bag- Borsetta; Buty/Pumps- nn; 

1 komentarz:

  1. świetny zestaw, ślicznie wyglądasz :) Zapraszam do mnie http://because-i-like-dots.blogspot.com/ obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń

Komentuj zgodnie z kulturą blogową- szanuję Twoje zdanie, ale wszystkie obraźliwe komentarze będą usuwane.