piątek, 11 lipca 2014

Colorful summer.

Latem stajemy sie bardziej odważni w doborze kolorów, co mozna już zaobserwować na ulicach. Wakacyjny luz, brak granic i istne szaleństwo dopadają nie tylko nastolatków, ale nawet wkradają się do biur i szarego świata uniformów poprzez ledwo zauważalne dodatki w intensywnych kolorach.To odrzucenie konwenansów jest w tym czasie popularne nie tylko w modzie, ale również w zachowaniu- nad czym ubolewam, bo złamanie zasad w modzie jest zupełnie czym innym niż odejście od nich w życiu, hm, moralnym. Ja na razie koloryzuję swój swiat ubiorem :)



Monotonia ostanich dni wywołuje u mnie właśnie taką wakacyjną cheć szaleństwa. Nie dane mi jednak będzie jeszcze długo poszaleć w żadnej kwestii, bo obowiązki wobec maluszka powodują zlewanie się dnia z nocą, tygodnia z tygodniem, a tym samym lato ucieka :) Dlatego szalejcie kochani póki możecie ;). Na mnie wakacje poczekają, najprędzej w przyszłym roku :)




Dress/Tunic: gift from Ewa :) ; Shoes and Bag: Atmosphere (Primark), Bracelet: sh

5 komentarzy:

  1. Bardzo fajne połączenie kolorów! :)
    http://stylizacje-dla-ciebie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka swietna tunika! Kolorowa, wakacyjna... No, i zawsze znajdzie sie jakis sposob, zeby poszalec, chociazby wlasnie kolorami!!!
    Pozdrawiam! Anka

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka kolorowa, wakacyjna stylizacja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O, chyba Ci ktoś podpadł zachowaniem, Joanno. Cóż, niestety, bywa tak, zasady to często tylko z nazwy... Za to wyglądasz przepięknie, tunika wspaniała! :) :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sukienki "pachnące" latem to moje hity. :-)
    Pięknie wyglądasz w takich kolorowych motywach Słońce. :-*

    OdpowiedzUsuń

Komentuj zgodnie z kulturą blogową- szanuję Twoje zdanie, ale wszystkie obraźliwe komentarze będą usuwane.