czwartek, 30 lipca 2015

Wycieczka do Gdańska.

Dzisiaj pokażę się Wam w przepięknej scenerii Gdańska. Jeden dzień (dokładnie to pół dnia) przeznaczyliśmy na zwiedzenie starego miasta w Gdańsku. Jedno z najbardziej obleganych miejsc w Polsce, z cudownym Starym Miastem- które koniecznie chcieliśmy zobaczyć.
Bedzie sporo zdjęć, więc uprzedzam. Nie tyle zabytków, bo te zobaczyć powinien każdy, kto ma możliwość zwiedzenia Gdańska, co dosłownie wycinków charakteryzujących to piękne miasto.
W Gdańsku byliśmy na trzy dni przed rozpoczęciem corocznego Jarmarku Św. Dominika- więcej na ten temat tutaj i tutaj.
Jedynie, co mnie smuci to taka komercjalizacja tego miasta, wszędzie liczy się tylko pieniądz. Zarobić można dosłownie na wszystkim- stragany pękają w szwach z kiczowatymi pamiątkami, ceny bursztynu przekraczają granice przyzwoitości, a banery i hasła reklamowe najróżniejszych obiektów "niekulturalnych" przysłaniaja piękno kamienic. Straszne.







Rozpoczęliśmy wędrówkę Rybackim Podbrzeżem, mijając rzędy straganów, z widokiem na Żuraw, skręcilismy w ulicę Mariacką przechodząc przez Bramę Mariacką, mijaliśmy kolejne uliczki i fontannę Neptuna, potem zagłębiliśmy się aż do Wielkiej Zbrojowni po Wielką Synagogę. Powrótna droga odbyła się zahaczając o  Dom Harcerza, żeby trafić ponownie przed oblicze Dworu Artusa. Krótki spacer zaledwie, ale jak dla naszej dwójki z maluchem pokonującym samodzielnie kilkadziesiąt metrów  na własnych nóżkach ( a my w te pędy za nim) albo na rączkach rodziców, to trasa okazała się wykańczająca.













Shorts: New Look; T-shirt: Biedronka; Bag: House; Sandals: allegro


21 komentarzy:

  1. Uwielbiam te stragany w Gdańsku, są takie... klimatyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Asieńko, ślicznie wyglądasz! to prawda, Gdańska jest uroczy, szczególnie starówka i te straganiki też mają swój urok ale ceny są iście "turystyczne", raczej ta tych co w euro zarabiają ;) zdjęcia są cudowne i bardzo profesjonalne :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, Gdańsk przygotowany jest raczej na turystę nie z Polski ;) dzięki Madziu :)

      Usuń
  3. Na Starym Mieście w Gdańsku biłam w wieku 13 lat!!! Niewiele z tego pamiętam!!!!
    Na wielu blogach czytam o tej części polskiego wybrzeża, gdzie i Ty spędzałaś wakacje i dochodzę do wniosku, że wybrałabym się tam poza sezonem. Może nawet zimą :D. Niezbyt dobrze znoszę tłok ;)!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko to planuj i realizuj :)) Jest trochę drogi, ale warto pojechać z dziewczynkami i najlepiej poza sezonem :))

      Usuń
  4. Piękny jest Gdańsk! I ma taką jakąś dobrą energię, zawsze się tam dobrze czułam - są takie miejsca, że choć setki lub tysiące kilometrów od człowieka, to się tam człowiek czuje jak u siebie. Takich miejsc jestem poszukiwaczem :D
    A Ty masz świetne spodenki! Tak u góry w pasie wykończone fantazyjnie, bardzo oryginalny szczegół! I sandały mi się bardzo podobają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokłądnie na ten szczegół i ja patrzyłam :)
      A Gdańsk pewnie pokochałabym jak Kraków, ale trochę jednak za daleko.

      Usuń
  5. Gdans piekny a ty jeszcze piekniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marylko zawstydziłaś mnie ;) nieuczesana, potargana i ledwo dychająca na tej krótkiej przebieżce z moim synkiem, ale szczęśliwa :) To fakt, szczęście jest piękne :)) Buziolki wielkie

      Usuń
  6. nie byłam nigdy w Gdańsku, mnie to korcą góry :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie byłam w Gdańsku, ale chyba jest tam pięknie z tego co widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia. Chętnie bym tam pojechala. :)

    Zapraszam do mnie.
    http://evelinololove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. No to mieliście fajne chwile,tam jest pięknie :)) byłam tam dwa razy:)
    uroczy synuś !

    OdpowiedzUsuń
  10. świetne zdjęcia :) Gdańsk to piękne miasto i choć byłam tam już tak dawno, bo 5 lat temu, to za każdym razem będę tam wracać z uśmiechem na twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdańsk jest przepiękny- również się dołączam, kto nie miał okazji widzieć- niech koniecznie nadrobi straty :)
    My byliśmy kilka lat temu, caaaaalutki dzień zwiedzaliśmy, z chęcią wybrałabym się raz jeszcze :)

    Jeeeej ale Ty masz malutkiego jeszcze tego brzdąca- fajnie, że tak aktywnie spędzacie czas :)
    kochana Ty jak zwykle wyglądasz kwitnąco :)

    buziaki :*
    DAria

    P.S. tak, to dładnie ta maxi, o której mówiłam :) gdy zobaczyłam Twoją granatową, przypomniało mi się o mojej i w końcu postanowiłam ją przeprosić hehe

    OdpowiedzUsuń
  12. Gdańsk to taka nasza polska perełka. Pięknie wyglądasz z maleństwem, zdjęcia cudne.
    A reklamy wszystkie bym pozrywała. Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdańsk jest taki magiczny, trochę jak Kraków. Z Trójmiasta jednak wybieram Sopot :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię Gdańsk! Kilka lat temu odwiedziłam go w trakcie Jarmarku Dominikańskiego i było super. Z koleżanką wdrapałyśmy się na wieżę katedry w środku nocy (zrobiłyśmy piękne oczy do miłego pana ochroniarza), oglądałyśmy świecące miasto z góry, a na koniec pośpiewałyśmy w pięknej akustyce budynku. To są wspomnienia nie do przecenienia. I chociaż zdecydowanie wolę góry niż może, to Gdańsk z pewością zostanie jednym z ważniejszych punktów na mojej osobistej mapie :).

    OdpowiedzUsuń

Komentuj zgodnie z kulturą blogową- szanuję Twoje zdanie, ale wszystkie obraźliwe komentarze będą usuwane.