środa, 2 lipca 2014

Harem summer :)

Pierwszy dłuższy spacer to niemal wyprawa. Wspólne wyjścia to teraz cała operacja logistyczna- spakowanie siebie to do tej pory pestka, ale niemowle potrzebuje przecież dzisiątek innych rzeczy. Więc oprócz nowych pozycji w mojej torebce jak smoczek, pielucha tetrowa czy chusteczki nawilżane, kolejna torba to rzeczy dziecka. Na szczęście wózek wszystko pomieści :) I udało się. Było spokojnie, dostojnie i sielsko-anielsko :) Maluch słodko spał i dał mamusi zrobic zdjęcia :)



Ja wprost zakochałam się w tych szerokich, luźnych w kroku spodniach. Dają poczucie lekkiego chłodu podczas noszenia i nie uciskają. Zestawiłam z klasyczną- oczywiście zapinaną na guziki (bom matka karmicielka nadal) białą bluzką. I wyszło. Może i nudno, ale za to wygodnie :)




Haremki: allegro, Bag: BessBag; Ballerinas: Royal Styl; Shirt: Mango

8 komentarzy:

  1. Dawno do Ciebie nie zaglądała, wpadam pooglądać brzuszek, a tu chudzinka bez! No, zaczęłaś mamusiowanie:) A gacie świetne, luzaki do tego w fajny wzorek:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie wyglądasz Joasiu :D, a haremki masz świetne!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. A tam nudno ;-). Wyszło bardzo fajnie i doskonale w tych spodniach wyglądasz;ja też jestem ich zwolenniczką ;-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Skads to znam, ze wyprawy na codzienne spacery z maluchem w wozku - niezle wyzwanie logistyczne;) Dlatego najwazniejsza jest wtedy wygoda Mamy...
    Twoj zestaw na takie spacery - idealny! Swietne masz te portki:)
    Pozdrawiam. Anka

    OdpowiedzUsuń

Komentuj zgodnie z kulturą blogową- szanuję Twoje zdanie, ale wszystkie obraźliwe komentarze będą usuwane.