wtorek, 20 sierpnia 2013

The Drunken Sailor.

Hej, ha! Kolejkę nalej! 
Hej, ha! Kielichy wznieśmy! 
To zrobi doskonale 
Morskim opowieściom.

Granat jeansu kojarzy mi się zarówno z marynarskim ubiorem, jak i ciemną tonią wody. Wygodna maxi sukienka gości w mojej szafie od dawna, lubię ją zestawiać z brązem. Ciemny jeans lubi czekoladowe dodatki, zupełnie jak ja :). Bluzka ma nowoczesny motyw w panterkę, w kolorach granatu żółci i brązu, dlatego od razu wpadła mi w oko.


Własnymi rękami wyczarowałam dużą bransoletę z paska :) Tak oto jedna rzecz znajduje zastosowanie w kolejnym zestawieniu. Duży pierścień na palec- zupełnie jak Arabella, która trzy razy okręcała go wokół palca i już spełniało się jej życzenie ;) Czekoladowe butki i duża prosta torebka. Mimo niewielu dodatków czułam się w tym zestawieniu bardzo kobieco.






Sukienka/ Dress- Reserved; Bluzka/Blouse- nn; Buty/Boots-Marcadio
Bransoleta/Bracelet- DIY; Kolczyki/ Earrings-natural stone citrine; Pierścionek/ Ring- Giovanna

8 komentarzy:

  1. Maksi jeansowa sukienka jest mega.
    Jak ja ją widzę u siebie w szafie,jaki drzemie w niej potencjał. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale przepiękna spódnica, marzę o takiej <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Przejeżdżając kursorem w dół nie spodziewałam się, że ta sukienka będzie taka długa. No, widać piękną głębię koloru! Myślę, że jak Ci się znudzi, zrób z niej spódnicę maxi albo koszulę, bo widzę, że materiału spokojnie wystarczy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za radę :), na chwilę obecną mam do niej duży sentyment, ale masz rację- koszula wyszłaby pewnie fantastyczna :D szkoda, że pomimo posiadania maszyny, nie mam talentu do szycia. Pozdrawiam

      Usuń
    2. Wszystko jest kwestią czasu i cierpliwości, kiedyś w życiu bym nie uwierzyła, że mogę sobie futro czy spodnie uszyć, a jednak! :D

      Usuń

Komentuj zgodnie z kulturą blogową- szanuję Twoje zdanie, ale wszystkie obraźliwe komentarze będą usuwane.