poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Gray background.

Szary to nie "bylejaki" kolor, to nie szarość za oknem czy szarobury nastrój. Szary nie znaczy nijaki, w tle- chociaż to najlepsze tło dla wszystkich kolorów tęczy czy fotografów intensywnie pracujących potem nad obróbką zdjęcia. Szary to neutral, pozornie bez znaczenia. A jednak mam tej szarości w szafie znacznie więcej niż myślałam.
Sukienka jest ze mną dwa lata, jednak dopiero niedawno (ha, przynajmniej mnie się tak zdaje, a jednak ten czas zleciał) odzyskałam talię i wróciłam do ulubionej dzianiny.


  

Zazwyczaj łączyłam tą sukienkę z czarną ramoneską oraz botkami w stylu kowbojskim jak na poniższych zdjęciach i przyznam, że w takim wydaniu czuję się najlepiej.



Ale pomyślałam sobie- dlaczego ma być jak zazwyczaj? Nie może być inaczej?
I tak oto szara sukienka została tłem dla koloru. Niestety nie widać na chuście, że oprócz koralowych róż są jasnobrązowe cętki, co komponuje się z ramoneską, ale musicie mi uwierzyć na słowo ;)
I chyba nie jest tak źle?





Dress: butik; Jacket: Reserved; Bag, Boots: allegro; Scarf: nn

Na koniec mam jeszcze zapytanie dotyczące Waszych zdjęć na blogach. Zauważyłam, że jakość moich zdjęć pogarsza się po publikacji i nie wiem czy ja robię błąd, czy jest to obligatoryjnie na bloggerze. Moje zdjęcia zmniejszam mniej więcej do rozmiaru 700x1045 i wstawiam jako oryginalny rozmiar. Czy ja robię coś źle? Jak to wygląda u Was? 
Wszelkie podpowiedzi mile widziane :) Pozdrawiam Was serdecznie :)

11 komentarzy:

  1. Ładna sukienka , szarość jest super . Ja lubie łączyć z brązem :) jest wtedy taka moja :)

    Pogarszają sie . Mnie rownież . Ja wstawiam do Picassy i stamtąd do blogera . I zawsze zmieniają kolory .

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wiem, że lepsze jest wrogiem dobrego :) Tak zamotałam tą chustę, że niestety widać same róże, a one są tylko nieliczne na niej, zamiast ten karmel wyeksponować i wyszło jak wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To mnie zmartwiłaś, sama nie wiem dlaczego jedne zdjęcia na blogach są takie cudne, a inne nie. Pozdrawiam :-*

    OdpowiedzUsuń
  4. szarość to super baza do wszystkich pozostałych kolorków; wystarczy mały drobiazg i całość nabiera życia! Twoja sukienka z beżową ramoneską tworzą znakomity duet! :) u dzisiaj też szarość ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Asiu, osobiscie nie lubie zwiewnych chust/apaszek pod szyja, wiec bede nieobiektywna...Probuje wyobrazic sobie ten zestaw bez niej i wowczas bardzo mi sie podoba:):) Sukienka jest super! I fajnie, ze dobralas do niej taki wlasnie rodzaj buta - przez to jest naprawde bardzo ciekawie...
    Ja tez zauwazylam, ze czasami zmienia sie jakosc zdjecia na gorsze... nie znam przyczyny. JA nie stosuje zadnych specjalnych zabiegow - wstawiam fotki podobnie jak Ty.
    Pozdrawiam Anka

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardziej podoba mi się wersja z ramoneską, ale to dlatego, że lubię jak trochę pazurka widać:), ale jak najbardziej jestem za wypróbowywaniem innych dodatków:)

    OdpowiedzUsuń
  7. iluminacjekonwersacje@blogspot21 kwietnia 2015 21:01

    szarości są teraz mocniej niż zwykle eksploatowane, dlatego taka sukienka ma duży potencjał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sukienka jest świetna!!!! Szary nie jest nudny, fantastycznie wygląda z kolorowymi dodatkami!!! Też lubię z nim eksperymentować :). Tak, ten zestaw podoba mi się bardziej :)
    Odnośnie jakości zdjęć. Nie zauważyłam tego u siebie.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super sukienka :)
    Jeśli chodzi o jakość zdjęć - publikuj zawsze z rozszerzeniem png., nie jpg, wówczas jakość się nie zmieni. Mnie tę rade dała inna blogerka na początku blogowania i faktycznie tak jest. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu ja też fanką golfów jestem jak wiesz :) A takie buty do sukienek to uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Powiem Ci, że ja nic szarego w szafie nie mam... niby ten kolor nie jest jakiś trudny, ale nigdy nie wiem z czym miałabym go skompletować, dlatego unikam :P hehehe
    Sukienka przez ten pasek, super podkreśla talię- noś częściej kochana :)
    Zestaw z ramonką jest świetny- absolutnie moje klimaty <3


    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń

Komentuj zgodnie z kulturą blogową- szanuję Twoje zdanie, ale wszystkie obraźliwe komentarze będą usuwane.