poniedziałek, 24 lutego 2014

Little black dress in pregnant.

Najczęstsze skojarzenia, które przychodzą do głowy dla "małej czarnej"? Kusa, obcisła, dopasowana, sexi, elegancka sukienka. Do mojej sukienki pasuje jedynie: elegancka. Całą resztę wyobrażeń czy męskich fantazji rozwiewa mój ciążowy wygląd :) Nie zmienia się jednak faktu, że szyfonowe rękawy i wstawki z eko skóry nadają jej nowoczesności, którą połączyłam z ulubionym przeze mnie stylem wygodnickiej. Bo tak lubię :) 



 Niedziela leniwca :) Błogostan-to jedno słowo odzwierciedla moje samopoczucie w tak idealny dzień. Nic mnie w boku nie strzyka, nic nie ciągnie, nadmiernie nie ciąży ... słońce nadaje koloryt i poprawia samopoczucie. Carpe diem :) 







Sukienka: Giovanna; Jacket: F&F; Boots: Pantofelek;
Bag: Espaniol; Jewerly: gift from Ewa

9 komentarzy:

  1. bardzo ładna sukienka i torebka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co prawda żakiet mi się nie podoba, ale sukienka jest przepiękna i bardzo Ci pasuję. Każda kobieta ma prawo czuć się seksownie, niezależnie od tego, czy jest w ciąży czy nie, pamiętaj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, a wiesz, że miałam wielką ochotę założyć do tej sukienki futerkowy bezrękawnik, ale niestety nie ma żadnego w ciepłym kolorze np. miodu :) Ale jestem otwarta na Twoje sugestie, może jakaś mała podpowiedź? Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. Sukienka bardzo mi się podoba, wyglądasz ślicznie

    OdpowiedzUsuń
  4. sliczna sukienka :)
    http://zielonoma.blogspot.it

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie Ci w czarnym <3
    http://coeursdefoxes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Sukienka jest bardzo ładna i torebka ma bardzo oryginalny wzór. :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetnie wyglądasz, a takie torebki to moje ulubione :)
    może masz ochotę na wspólną obserwację :)
    Pozdrawiam :)
    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Komentuj zgodnie z kulturą blogową- szanuję Twoje zdanie, ale wszystkie obraźliwe komentarze będą usuwane.