środa, 30 kwietnia 2014

Mint Shirt and Spring.

Wiosna wybuchła nam pełną parą. Dlatego coraz częściej będziecie mogli zobaczyć moje sportowe wcielenie, które daje mi komfort spacerowania. Podziwiam widoki, cudownie kwitnące kwiaty i cieszę jak małe dziecko. Jakoś tak serce rośnie, kiedy tyle piękna dookoła.




Nie ma znaczenia, czy poruszam się w tempie żółwia, czy raczej lokomotywy ciągnącej czterdzieści wagonów. Ważne, że jeszcze staram się "być na chodzie", co wcale takie proste nie jest, bo mogłabym tutaj elaborat na temat dolegliwości ciążowych napisać. Pewnie jeszcze nie raz zaprezentuję najlepszy dla mnie sportowy look :), ale chciałam zwrócić Waszą uwagę na koszulę- jej praktyczność i ciekawy print pozwala na przeróżne kombinacje stylistyczne.




Leggings and Shirt: Giovanna; Bag: Espaniola; Sport shoes: Puma

5 komentarzy:

  1. Koszula rzeczywiście śliczna i na wiele sposobów do wykorzystania, a Ty wyglądasz kwitnąco, ciąża Ci służy:):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa torebka. Bardzo lubię takie niebanalne rzeczy. I widzę że maleństwo rośnie jak na drożdżach. :-)
    Buziaki dla Was. :-*

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna koszula!

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Koszula jest naprawdę ładna!!! Wyglądasz w niej fantastycznie :D. Cudowne wiosenne zdjęcia :D!!! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Komentuj zgodnie z kulturą blogową- szanuję Twoje zdanie, ale wszystkie obraźliwe komentarze będą usuwane.