Sukienka jest atrybutem kobiecości. Jeśli tylko mam możliwość to w ciepłe dni wybieram sukienki. Jednak wzorzysta sukienka może dołożyć nam kilka kilogramów. Szczególnie jeśli jest w geometryczne wzory, rozmieszczone tak, że tylko super szczupła osoba będzie w nich wyglądać dobrze. Poprzeczne podziały na kwadraty, czy trójkąty znacznie skracają sylwetkę, dlatego warto wybrać taki wzór, który pomimo swojej nieregularności podkreśli atuty naszej sylwetki. Niestety- ja się tych atutów nie dopatruję u siebie, dlatego wybrałam zasadę "maskowania". I chyba nie wyszło najgorzej :)
Ostatnio czytam, że biel jest... passe. Otóż oświadczam, że nigdy nie będzie! To jeden z najważniejszych kolorów, zarówno w dodatkach, jak i samych całych kompozycjach, szczególnie latem. Nie wyobrażam sobie lata bez bieli. Postanowiłam rozpocząć sezon na ciepełko dodatkami w tym kolorze.
Dress: sh; Shoes: Ryłko, Necklace and Bag:
Giovanna
no proszę! wyglądasz przepięknie!!! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
Dzięki :)
UsuńNie najgorzej?:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, wyglądasz pięknie:):)!!!
Dzięki Agnieszko :)
UsuńIdealna jest ta sukienka, pięknie! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przypadła Ci do gustu :) pozdrawiam
Usuń