Mało w mojej szafie pojawiło się nowości, biorąc pod uwagę ubiegłe lata to wyjątkowo skąpa jestem w tym roku :) Wynika to z kompletnego braku czasu na zakupy i funduszy pochłanianych w zastraszającym tempie na sprawy organizacyjne. Do tego kolejne choroby Malucha, ledwo zaczął chodzić do żłobka, czy moje kuracje na chore gardło- słowem sezon rozpoczęty. Ale i tak nie zakłóca to mojego dobrego humoru, bo przecież stare i dobrze znane każdemu beże, tak neutralne, też mogą dobrze wyglądać.
Ostatnio cieszę się, że mam "normalny" dzień, taki jak opisuje Julia tutaj
"tak cholernie zwyczajne. oczywiste. banalne i niezauważalne. po prostu jest.
rano wstać.
zaspanym, spóźnionym, wkurwionym.
z głową nieumytą."
I cieszę się, bo wojny nie ma, bo mam ręce, nogi, bo dziecko moje też, i widzi, i słyszy i gada bez przerwy w sobie tylko znanym języku, bo deszcz, bo słońce, bo wszystko to poczuć mogę, bo jest dzisiaj... i plany na jutro. I milion jeszcze innych prozaicznych powodów. I tyle.
A torebka... no proszę Was...
Ogromniaste buziaki :))
A torebka... no proszę Was...
Ogromniaste buziaki :))
Blouse: B&A; Bag: Avon, Shoes: allegro; Skirt: New Look
A mi się podoba ta torebka i mam nadzieję, ze jeszcze ją zobaczymy ♥ właśnie to,co i jak robisz ma swój urok, a to bardzo cenię :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wszystko zgrałas, lubię beżowe kompozycje, do nich może być i lato i jesień za oknem, zawsze wygląda się w nich świeżo i modnie :)
Szkoda mi Twojego maluszka, wejście w jesień okupiona przeziębieniami to zmora wszystkich młodych mam..
Życzę Wam dużo zdrówka i ciepła ♥♥♥
Buziaki kochana :***
Dziękuję Asiu za miłe słowa, to zaszczyt je słyszeć od Ciebie :) Maluszek ma się coraz lepiej, odpukać :) buźki
UsuńPiekna bluzka i stylizacja :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńa torebka ... jest świetna i bardzo do tej całości pasuje! i o to chodzi! tez nie zmieniam co 5 min torebki, ma pasować do stylizacji jeżeli pasuje to chodzę w niej non stop :)
OdpowiedzUsuńAsiu, w tej całości wyglądasz rewelacyjnie, elegancko a jednocześnie z luzem, bardzo mi sie podobasz :)
http://lamodalena.blogspot.com/
Akurat Ty kochana to masz szafę tak wielką i tak wspaniale dopasowujesz wzory, kolory i tak cudnie to wszystko łączysz, że tylko brac przykład. Jestes moim niedoścignionym wzorem w tej kwestii :) buźki
UsuńNie wiem o co chodzi ci z Torebką . Jest ok . Pasuje do zestawu . Cóż ... Ja tygodniami chodzę z jedna . Bycie blogerem nie zobowiązuje mnie do szukania oryginalności w imię zasad . Często właśnie okresowo mi pasuje jedna i cóż ...
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie twoje nastawienie . Życie płynie . Nie zawsze warto próbować zawracać rzekę , z nurtem jest łatwiej , czasem ciekawiej , czasem nudniej ... Strefa komfortu .
Ładne delikatne beze !
Ano chodzi o to, że jest w kolejnym poście pod rząd, a potem słyszę jakie to faux pas popełniłam jako blogerka modowa, więc piszę jasno i bez żenady, mam w nosie ile razy ta torebka będzie, są rzeczy wazniejsze :)) Dzięki kochana i juz dzisiaj zaciskam kciukole :)
UsuńPodoba mi się ten pozytywny przekaz, jaki płynie z tego postu.
OdpowiedzUsuńTorebka - nie wyobrażam sobie codziennie z inną latać, lubię mieć ulubioną. Twoja nie dość, że fajowa, to idealnie pasuje do ciuchów. Pięknie wyglądasz, piekne beże, świetna bluzka. Kobiecość od Ciebie bije :)
Cieszę się, że to dostrzegłaś, o to mi chodziło, żeby zwrócić uwagę na pozytywne sprawy wokół nas :) Dzięki za komplementy :))
UsuńBardzo dobrze!
OdpowiedzUsuńPopieram!
Ja również cieszę się z takich normalnych rzeczy i wielbię do szaleństwa ludzi, którzy też umieją się nimi cieszyć - obsesyjnie więc boję się za to tych ciągle w żalu nieutuluonych, którym wciąż czegoś niezwykłego w życiu brakuje a prozę życia za tragedię uznają ;)
Ja się z takimi ludźmi nie dogaduję ;)
Cenię sobie normalność ;)
Zatem - przybij piątkę ;)
a torebka bardzo tu dobrze wygląda!
Pasuje wyborowo!
W ogóle w beżach Ci ładnie jest - po prostu ładnie, o :)!
Przybijam! Co ciekawe wokół siebie odkryłam równie normalnych ludzi i bardzo to sobie cenię :) Widac czasem zmiany wychodzą człowiekowi na lepsze :)
UsuńTorebka jest ok, i ja też bym ją wybrała, bo pasuje tu idealnie :). Pięknie wyglądasz, to są moje jesienne kolory - taka solidarność z naturą. Koniec lata, początek jesieni to mój ulubiony czas w roku. Masz rację, nie ma sobie co głowy zawracać pierdołami. Każdy dzień, gdy się człowiek budzi, bliscy są obok, praca jest to dobry dzień. Fatałachy rzecz nabyta, nie kończy się na niej swiat ani nie zaczyna. Dużo zdrówka dla maluszka! :)
OdpowiedzUsuńWyznaję podobne zasady do Twoich i fascynuje mnie Twoje spojrzenie na wiele spraw, tak dojrzale o tym piszesz :) Pozdrawiam
UsuńNormalnosc.... ja tez kocham normalnosc, ale czasem zawirowania zyciowe sprawiaja, ze zwyczajnosc staje sie towarem deficytowym. Ciesz sie wiec tym stanem - oby trwal jak najdluzej, bo to oznacza stabilizacje, czyli po prostu swiety spokoj:)
OdpowiedzUsuńA torebka jest swietna - stylowa i pojemna. Calosc stylizacji wydobywa z Ciebie delikatnosc i kobiecosc. Wygladasz pieknie!
Pozdrawiam. Anka
Aniu miło Cie gościć ponownie :) Jest tak jak piszesz, tym bardziej, że coraz częsciej dostrzegam fakt, że jedyna rzecz na którą nie mamy wpływu to cięzka choroba i śmierć. Za to możemy wybrac to jak żyjemy, prawda? Buziolki wielkie :-*
UsuńPięknie wyglądasz, torebka jest świetna. Myślę sobie tylko, że spódnica mogłaby być równo z kolanem lub przed kolano, bo na pewno ukrywasz pod nią piękne nogi :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komplement :)
Usuńśweitna kolorystyka, super bluzka!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńDobra jesteś z tą torebką,nawet tydzień mówisz z jedną ???
OdpowiedzUsuńHi,hi,ja mam 2 podstawowe, do pracy,jedna na miesiące letnie,druga na miesiące zimniejsze :)
ale może się rozkręcę :)
Asieńko ładnie ci w beżach !
Gosia, czy ja juz Ci pisałam,że Cię uwielbiam? Heh :-)
UsuńJak coś lubię, to nosze non stop:))
OdpowiedzUsuńFajny ten zestaw... Taki klasyczny, ale nie do końca. Bo i jakaś kratka jest i falująca bluzka... Ładnie wyszło, Taki spokój z całości bije:))
Mój syn całe przedszkole przechorował, a wcześniej był zdrowy jak koń! Dopiero w zerówce, gdy go na basen zapisałam - uodpornił się..
Sport, to zdrowie... choć nie zawsze;) Teraz wiecznie poobijany, bo gra w nożną;))
Zdrówka Maluchowi życzę:)))
Ja tam chciałabym, żeby jednak lubił sportowe, a przynajmniej aktywne zycie jak my. I kto wie, bo już teraz zasuwa na swoich nóżkach na spacerki i to wcale nie krótkie, bez zadyszki i bez wołania na rączki, a przecież nawet półtora roku nie ma, ja w szok wpadam, bo ma tyle werwy, że drużyna piłkarka ledwo by dała radę ;)
UsuńDzieki kochana :-*
Torebka pasuje do całości, jest taka uniwersalna. Świetna kolorystyka.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńKażdy ma swoją ulubioną rzecz, która pasuje nam prawie do wszystkiego :P
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńZgadzam się w 100%. Należy umieć cieszyć się codziennością.
OdpowiedzUsuńA bluzkę mam łudząco podobną i bardzo ją lubię:).
O, no to zaprezentuj na blogu :)
Usuń<Kochana Asiu, zgadzam sie z Toba - tak rzadko doceniamy to co mamy - te proste prozaiczne rzeczy. musimyy sie cieszyc z tych najmniejszych. tylko to ciezkie i c´musimy sie tego uczyc przez cale zycie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :) buziak kochana
UsuńAsiu, a zauważyłaś, że ja prawie w ogóle nie pokazuję na blogu torebek??? Mam 3 ulubione i póki się nie zedrą, to będę je nosić na zmianę ;). ach Misiek mi kupił czwartą w Uzbekistanie!!! Muszę jej poświęcić posta, bo śliczna jest (choć modna w ogóle ;))!!!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w beżach!!!
Odkąd zostałam mamą zwolniłam tempo i inaczej spoglądam na świat :D!!!
Pozdrawiam :D!!!
Yyyy, a Ty wiesz, że ja dopiero teraz na to zwróciłam uwagę? To ci dopiero... pokaż na blogu co masz :D buziolki
UsuńJa mam milion torebek, ale też jak czasem uczepię się jednej, to ja molestuję dłuuugi czas, bo jest tak uniwersalna, że do wszystkiego mi pasuje :P nawet mój K. raz stwierdził, że musi mnie chyba zabrać na zakupy, bo już któryś post z rzędu mam tą samą torebkę - ale co ja zrobię, że pasuje mi do każdego zestawu :P hehe także kochana doskonale Cię rozumiem :D
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz ! też celebruję letnie ciuszki ile wlezie- bo ten początek jesieni nas rozpieszcza :D
piękny kolor dostrzegłam na pazurrrkach :D szkoda, że tak mało je widać :(
milego dnia kochana :)
daria
I dziękuję za kolejny miód na moje serducho :* Ty to zawsze powodujesz uśmiech na mojej twarzy :*
Daria, znasz mnie, walę prosto z mostu, co myślę, więc komplementy w 1000% zasłużone zebrałaś :))
UsuńA ja myślałam, że z tymi torebkami to tylko ja tak mam, że zapominam sobie zmienić, jak to dobrze, że więcej z nas ma taki syndrom ;)
Bardzo cenię takie szczere komentarze- dziękuję jeszcze raz :*
UsuńEj ja też myślałam, że sama jestem, więc bardzo się cieszę, że nasze grona powiększa się, będę musiała pokazać Twojego posta mojemu K. żeby nie myślał, że tylko ja taka nudna jestem z tą moją jedną, ulubioną torebką i przyczepiłam się do niej jak rzep do psiego ogona i wciąż tą jedną wałkuję :P hehe
jakbym zobaczyła spódnicę wiszącą na wieszaku, nie zwróciłbym na nią uwagi. Z bluzką, szpilkami i torebką komponuje się znakomicie i przykuwa wzrok. Pięknie wyglądasz!:)
OdpowiedzUsuńSandicious
Dzięki :)
UsuńW sumie nic nadzwyczajnego, doceniać zwykłe dni i chwile, a jednak nie każdy to potrafi. A przecież nie sztuka jarać się romantyczną kolacją czy chill-outem w basenie. Ja też zawsze staram się widzieć coś dobrego w każdym dniu.
OdpowiedzUsuńTorebki też lubię zmieniać, ale ostatnio przykleiłam się do jednej takiej...
Otóż to- celebrować każdy dzień :)
UsuńHihi, ja też czasem przyklejam się ;) buźki
Bardzo ładnie wyglądasz w tej kolorystyce. A z tymi torebkami to tak jest - przewija się przez ręce kilka, a jak przyjdzie do zdjęć to się okazuje, że akurat masz tą samą co poprzednio :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak fajna to trzeba nosić, ja też jak w jedną "wlezę " to o całej reszcie zapominam;) Ślicznie wyglądasz w beżach, bardzo klasycznie ale ze sporą dawką uroku:) Delikatny wzorek na spódniczce sprawia że jest naprawdę wyjątkowa:) Co do nastroju, w każdym dniu fajnie znaleźć coś pozytywnego, choć czasem bywa naprawdę trudno;) Ale celebracja kawy, pięć minut z książką czy rozmowa z bliską osobą to powody do radości :)
OdpowiedzUsuńJoasiu,jest tak, jak piszesz. Ludzie często zapominaja o tym, że szczęście to po prostu też zwykła codzienność.
OdpowiedzUsuńBardzo kobieco i delikatnie wygladasz.
Pozdrawiam Cię ciepło!