I jeszcze mała uwaga- dzisiaj po raz pierwszy pozwoliłam sobie na zdjęcia, w których dokonałam rozmycia tła, po to aby nie stanowiło pierwszego planu :)
Długo też myślałam czy prezentować zdjęcia po lekkim liftingu- nie mam w zwyczaju prezentowania sztuczności typu ja na Hawajach. Jednak zauważyłam, że pomimo dość ładnie wyglądającego tła, ginie gdzieś w tym otoczeniu moja prezentacja. Dla porównania pierwsze i ostatnie zdjęcie są w oryginalnej wersji, wszystkie pozostałe po celowych przeróbkach. Mam nadzieję, że nie macie mi tego małego szaleństwa za złe :)
ładnie wygladasz !
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu, Ty również :) Pozdrawiam
UsuńPodoba mi się Twoja bransoletka, lubię taką wyrazistą i oryginalną biżuterię:)
OdpowiedzUsuńTez takie lubię, bo są w moim stylu retro :) Pozdrawiam
Usuń