Dałam się skusić ofercie- kup dwie sztuki, trzecia za jeden złotych. Super, kto by nie kupił, tym bardziej, że chodziło o ograniczoną wyprzedaż w sklepie internetowym Cropp. Tym sposobem do zakupów dołączył widoczny na zdjęciach sweter. Owszem, śliczny pudrowy róż, nawet znośny fason i wygląd, więc o co się czepiam? Otóż, dopiero ( albo aż) po drugim założeniu odkryłam znaczną jego wadę- mechacenie. I nic nie poradzę, teraz muszę go potraktowac maszynką, dobrze, że chociaż w praniu nic strasznego mu się nie przydarzyło ;) Darowanemu koniowi... i tak dalej, ale można patrzeć na tą jedną złotówkę- tylko tyle i aż tyle :)
Ps. Nie mogłam się powstrzymać, żeby nie odwzajemniać uśmiechów mojemu synkowi siedzącemu grzecznie (o dziwo!) w wózku i słodko chichoczącemu z/do mamusi podczas sesyjki.
Blouse:nn; Skirt: stylmoda; Sweater: Cropp; Bag: Mohito; Balerinas: allegro
I na koniec mnóstwa miłości tej wiosny :)
Oswojona kolorem czerń jest fajna . Mam tak samo . Rzadko po nią sięgam , ale czasem lubie . I to właśnie wtedy wyglda sie dobrze . jak Ty Dziś !
OdpowiedzUsuńi dobrze, bo czarny to fajny kolor i stanowi świetną bazę do stylizacji. Pięknie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńNo nareszcie pojawił się uśmiech :D kochana niech Twój synek rozśmiesza Cię częściej, bo na prawdę pięknie i radośnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńCropp uwielbiam, więc sweterek od razu przypadł mi do gustu :) Ja ganeralnie nie przepadam za czernią i staram się nosić jej jak najmniej, ale super, że wprowadziłaś tu trochę koloru i przełamałaś ją :) Torebka świetna :)
Dziękuję Ci ślicznie za życzonka, oby się spełniły :)
pozdrowionka :)
Daria
http://style-of-secret.blogspot.com/
oooo i nauczyłam się w końcu dodawać u Ciebie komentarze :P heheh ahhhh.... człowiek całe życie się uczy ;) hihihi
OdpowiedzUsuńhttp://style-of-secret.blogspot.com/
To serce z kwiatków takie było, czy wyzrywałaś resztę? ;) :)
OdpowiedzUsuńCzarny wg mnie ma same plusy, tyle że wszystko zależy od fasonów ubrań. Jak są nowoczesne i takie czad-ciuchy, to ok ;D
Wiesz, ze ja czern kocham, dlatego co tu gadac - mie sie baaardzo dzis podobasz;) Fajnie rozjasnilas zestaw tym sweterkiem.
OdpowiedzUsuńSerducho kwiatowe genialne!!! Duzo radosci i spokoju Asiu, ucaluj ode mnie swojego Malego Rozsmieszacza<3<3 Anka
Serduszko to sama natura :) też byłam w szoku, ale ani jednego kwiatka nie poprawiłam :) Dzięki, wiem, że dzisiaj nie jest po Twojej czad myśli, tylko bardziej cukrowo ;) i dziewczęco, ale to mi przypomina dobre czasy :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Daria, masz rację, trzeba zadbać o ten uśmiech :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :)
OdpowiedzUsuńUcałuje, bo to sama radość :D Teraz mamy taki najpiękniejszy czas razem. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńE, że nie po mojej myśli, to nie powiedziałabym. A raczej całkiem po mojej - czarne rajtki kryjące, kiecka, sweter... Jest ok :)
OdpowiedzUsuńAsiu, w tym zestawie wyglądasz tak uroczo, tak dziewczęco, że nie mogę się napatrzeć! torebka to kwintesencja tego zestawu, jest super! Całuski dla maluszka :) nie chciał się do Ciebie przyłączyć ? ;)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Dziękuję Madziu :-* Maluch chyba wolał uśmiechy do namy niż do aparatu :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNic złego nie miałam na myśli ;) tylko wiem, że dzisiaj to nie rockowo jest, a bardziej cukierkowo ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny zestaw. Ale te kwiaty mnie zachwyciły - niesamowicie to wygląda.
OdpowiedzUsuńCzerń ma swój urok. Też odkryłam to niedawno. Ma też tą cenną zaletę, że pasuje do wszystkich innych kolorów ;).
OdpowiedzUsuńSweterek wygląda ciekawie, szkoda, że za każdą super ofertą kryje się jakiś kruczek!!!
Ładnie wyglądasz. Może i farba chwyciła zbyt mocno, ale ładnie Ci z tym :D
Czerń przełamana pastelami - i na odwrót, pastele przełamane czernią - to jeden z moich ulubionych zestawów kolorystycznych. Aż miło popatrzeć na Twoją wersję :). I bardzo podobają mi się balerinki!
OdpowiedzUsuńNooooo, bo grunt to pozytywne myślenie ! :) :)
OdpowiedzUsuń