piątek, 1 maja 2015

Mała rzecz, a cieszy :)

Słońce jest moim motorem napędowym. Mogłam w końcu paradować bez kurtki, narzutki bądź swetra. Taka namiastka lata, ale tak naprawdę to bardziej lubię przyjazne temperatury 20-25 st. C, niż skwar lejący się z nieba. I to, że dookoła tyle barw, ptaki cudnie śpiewają, wszystko budzi się do życia...
Pięknie jest wiosną :)
Zwyczajnie, banalnie, prosto w ubiorze, a jednak cieszy. Luz i wygoda.
Zdjęcia prześwietlone, nawet ledwo wzór na bluzce widać... trudno ;) widać to słonko ma w nosie sesyje ;)



Majówkowe zwyczaje Polaków zazwyczaj sprowadzają się do biwakowania, wyjazdów na krótkie wycieczki, a to w góry, a to nad morze, ale najczęściej mówi się o grillowaniu. Jak lubię towarzyskie spotkania, tak za tą formą ucztowania nie przepadam. Zrażona jestem do tych wszystkich chemikaliów, którymi przesyca się  nawet najlepsza kiełbasa (ogólnie kiełbasy nie lubię) czy mięsa. Za to pomysł spędzania czasu z rodziną i najbliższymi bardzo mnie cieszy. Że mąż spędzi więcej czasu z dzieckiem, że trochę zwolnimy tempo i nawet jak będzie pochmurno to wspólnie polenimy się na dywanie układając klocki. Może trochę odeśpię, a może zjem pyszny obiad ugotowany przez czyjeś (tym razem nie moje) zręczne ręce. Kto wie?

Bez względu na pogodę czy niepogodę życzę Wam mnóstwa radości z małych rzeczy i wspaniałego wypoczynku podczas tego "długiego" weekendu majowego.
Ps. wybaczcie jakość zdjęć, eksperymentujemy, co widać- niestety ;)




Jeans: Esprit (sh); Blouse: Esmara (Lidl); Bag, ballerinas: allegro

7 komentarzy:

  1. Joasiu, moim zdaniem zdjęcia są bardzo fajne!, a ze słońcem to nawet wytrawny fotograf sobie nie radzi ;) jak jest słońce to zawsze szukamy cienia, a kiedyś wydawało mi sie, że ładne zdjęcia to tylko wtedy gdy świeci słońce :D świetnie wyglądasz i trochę widać tego wzoru na bluzce ;) torebka super!!! :)
    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasem nie ma co się stroić, także i na takie zwyklaki jest czas i miejsce.


    U nas może i grill będzie, ale najważniejsze będą odwiedziny bliskich, w końcu to się liczy najbardziej:).

    OdpowiedzUsuń
  3. JulietMonroe1 maja 2015 13:30

    Bardzo ładna torebeczka :)
    Pozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  4. iluminacjekonwersacje@blogspot1 maja 2015 21:55

    zdjęcie nr 3 najlepsze! Bo widzę Cię uśmiechniętą, a ja tak piękne świeci słońce to nie można być smutnym :)
    Podoba mi się Twoj ubiór, bo jest swojski, naturalny, bez wymyślania, a w tym wszystkim torebka i buty zdobywają najwięcej punktów :)
    Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Pozdrawiam i życzę spokojnego weekendu w gronie najbliższych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz co Asiu Ci powiem ?! Jeansy to świetny pomysł ! Naprawdę bardzo ci dobrze w nich . I daje ci to takiego nieskrępowanego , nonszalndzkiego luzu . Świetna torebka !!!! I majówka w słońcu ?! Och niestety nie zawsze sie to udaje ! Wiec kazda chwila słońca należy sie cieszyć

    OdpowiedzUsuń
  6. Ruda Paskuda2 maja 2015 22:21

    Na sloneczku jasne rzeczy ciężko jest uwiecznić, ale co tam!!! Gdy robi się ciepło takie kolory nosi się najchętniej :).
    Fajnie wyglądasz w tym luzaczku :)
    Juz prawie koniec weekendu, dlatego też, życze Ci przyjemnej, słonecznej niedzieli :)
    Ja odpoczywam u mojej mamy na wsi!!! Jest sympatycznie, rodzinnie (jak u mamy :D).
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Noszę Co Lubię4 maja 2015 16:31

    Też lubię takie temepratury. Oj, marzyłoby mi się 25 stopni przez cały rok. Bez upałów.
    Urocza torebeczka.

    OdpowiedzUsuń

Komentuj zgodnie z kulturą blogową- szanuję Twoje zdanie, ale wszystkie obraźliwe komentarze będą usuwane.