czwartek, 24 października 2013

Fur vest by Giovanna

Dzisiaj odsłona wspominanej wcześniej futrzanej kamizelki, która towarzyszy mi podczas pobytu we Włoszech. Kilka postów wcześniej prezentowałam Wam torebkę zrobioną z odprutych rękawów włochatej kurtki, wyszukanej w lumpku. Takie łowy cieszą najbardziej :)








 Wieczorne słoneczko zachęca do spędzenia wieczoru na tarasie z pyszną włoską kawą :)




Blouse: Atmosphere; Pants: Giovanna; Vest: sh and diy;
Bracelet: souvenir; Sunglasses: Avon; Boots: Royal Styl



4 komentarze:

  1. Jeszcze raz to powiem-Uwielbiam takie kamizelki!!
    Futrzak Rządzi Kochana. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się podoba :) bo dla mnie też jest super :)

      Usuń
  2. wyglądasz wspaniale :)
    http://coeursdefoxes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Komentuj zgodnie z kulturą blogową- szanuję Twoje zdanie, ale wszystkie obraźliwe komentarze będą usuwane.